Płacz towarzyszy nam od pierwszych chwil naszego życia, a mimo to otoczony jest swoistym społecznym tabu. Często, niesłusznie, uważany jest za oznakę słabości i utożsamiany bywa z reakcją, która przystoi jedynie dziecku, a nie dorosłej osobie. Skutki płaczu, mają jednak głęboki, zdrowotny wpływ na nasze ciało i psychikę, a sposób, jaki uronienie kilku łez wpływa na nasz organizm, jest wprost nieoceniony.

Płacz: czym jest?

Płacz jest naturalną reakcją organizmu na stan silnego wzburzenia emocjonalnego. Najczęściej pojawia się, kiedy odczuwamy frustrację, strach, gniew lub bezsilność. Jest on też nieodłącznym elementem żałoby. Zdarza się również, że towarzyszy nam w radosnych momentach, kiedy coś nas wzruszy, na przykład podczas ślubów, lub gdy w naszym życiu dzieje się coś, co wywołuje u nas euforię, np. narodziny dziecka. Niekiedy płacz może również pojawić się w wyniku doznań estetycznych, podczas słuchania przepięknej muzyki lub obserwacji krajobrazu, a czasem wręcz przeciwnie, gdy jesteśmy świadkami czegoś tak odrażającego, że wzbierające w nas emocje znajdują ujście z pomocą płynących łez. 

Co odpowiada za płacz?

Aby zrozumieć w pełni znaczenie płaczu dla organizmu, powinniśmy zacząć od wyjaśnienia, że istnieją trzy rodzaje łez:

  • łzy podstawowe, które towarzyszą nam przez cały czas i służą do nawilżania oka;
  • łzy odruchowe, które napływają do oczu w wyniku podrażnienia;
  • łzy wywołane reakcją emocjonalną.

To właśnie te ostatnie są szczególnie interesujące. W przeciwieństwie do dwóch pierwszych nie spełniają żadnej funkcji, jeśli chodzi o budowę i kondycję oka. Posiadają one też inny skład chemiczny niż łzy podstawowe i odruchowe. Zawierają bowiem więcej białek i substancji związanych z regulacją emocji na poziomie fizjologicznym, można więc powiedzieć, że płacz w pewnym sensie oczyszcza organizm.

Zobacz także: 

Dlaczego człowiek płacze?

Za rozpoczęcie płaczu odpowiada układ nerwowy, który w reakcji na bodziec wysyła sygnał do mózgu. Bodźce oraz kulturowe powody, dla których z naszych oczy zaczynają lecieć łzy, mogą zaś być bardzo różne.

  1. Płacz u niemowląt jest jedyną dostępną im formą komunikatu o dyskomforcie. Alarmuje on opiekuna i zmusza do odszukania oraz usunięcia jego powodu, którym może być głód, potrzeba uwagi, niewygoda lub nieodpowiednia temperatura.
  2. Jest to naturalna reakcja na silne stany emocjonalne.
  3. Łzy pojawiają się często w reakcji na fizyczny ból, np. w trakcie choroby, lub bezpośrednio po doznaniu urazu.
  4. Gospodarka hormonalna może być niekiedy odpowiedzialna za wywołanie płaczu. To właśnie ona sprawia, że ludzie stają się bardziej drażliwi i płaczliwi pod wpływem stresu, przed lub w trakcie miesiączki, lub w czasie ciąży czy menopauzy.
  5. Trudności emocjonalne jak depresja, zaburzenia lękowe lub obniżenie nastroju.
  6. Chęć wywołania współczucia lub zwrócenia na siebie uwagi.
  7. Żałoba i innego rodzaju doświadczenie straty.

O czym świadczy płacz?

Płacz może zostać wywołany przez różne czynniki, dlatego należy pamiętać, że kiedy widzimy płaczącą osobę, niekoniecznie świadczy to o tym, że przeżywa ona głębokie emocjonalne rozterki. Łzy mogą nabiec do naszych oczy niekiedy z powodu prozaicznych powodów jak silny wiatr, ostre światło, piasek, paproch, które podrażniły rogówkę, czy też źle ułożone lub uszkodzone szkło kontaktowe. Zdarza się też, że płacz skorelowany jest z zaburzeniami neurologicznymi jak padaczka czy schizofrenia.

Zobacz także:

Jeśli jednak mówimy o płaczu emocjonalnym, będzie on świadczył o tym, że jednostka przeżywa właśnie bardzo silne emocje. Pamiętać należy, że mogą one być zarówno pozytywne, jak i negatywne, dlatego każdorazowo w naszej interpretacji uwzględnić należy szerszy kontekst. Czasem nawet płacząca osoba może nie zdawać sobie do końca sprawy z tego, co wywołało łzy, dlatego pamiętaj, aby zawsze zachowywać się delikatnie i empatycznie, kiedy planujesz udzielić wsparcia komuś bliskiemu.

Zobacz także: 

Jak płacz wpływa na organizm?

Płacz sprawia, że czujemy się lepiej – prawdopodobnie doświadczyłaś tego nieraz na własnej skórze. Warto jednak zadać sobie pytanie, dlaczego tak się dzieje oraz przede wszystkim, czy płacz jest zdrowy? Kiedy płaczemy:

  • podnosi się poziom adrenaliny;
  • przyspiesza bicie serca;
  • wzrasta ciśnienie krwi;
  • pojawiają się skurcze mięśni.

Wszystkie powyższe objawy sprawiają, że jesteśmy w stanie doświadczyć targających nami emocji na poziomie fizycznym, to zaś pomaga nam uwolnić je i w efekcie poczuć ulgę. Płacz spełnia więc niezwykle istotną funkcję w naszym organizmie. Stymuluje między innymi wydzielanie endorfin, które ograniczają odczuwanie bólu i poprawiają samopoczucie. Ponadto, płacz rozładowuje stres, który może być przyczyną licznych problemów ze zdrowiem. Niektóre badania sugerują nawet, że płakanie pobudza układ limfatyczny, który pomaga oczyszczać organizm z toksyn, jest to jednak temat, w którym wciąż nie ma konsensusu naukowego. Podsumowując, płacz jest naturalną i zdrową reakcją organizmu, której zadaniem jest przyniesienie nam ulgi w cierpieniu.

Nadmierna skłonność do płaczu

Zbyt częsty płacz może być niekiedy sygnałem, który powinien nas zaalarmować. Świadczyć może o trudnościach emocjonalnych, depresji, zablokowanej żałobie lub innych trudnych stanach, w jakich mogliśmy się znaleźć. Jeśli zauważyłaś, że płaczesz, lub chcesz płakać, codziennie, lub nawet kilka razy dziennie i stan ten utrzymuje się alarmująco długo, rozważyć możesz skorzystanie z pomocy psychiatry lub psychoterapeuty

Skutki częstego płaczu

Pamiętaj, że choć płakanie jest bardzo zdrowe i przynosi nam ulgę, to zbyt częsty płacz, może mieć negatywne skutki dla całego organizmu, psychiki i relacji z innymi ludźmi. Do głównych z nich należą:

  • zmęczenie i osłabienie;
  • senność lub problemy ze snem;
  • osłabienie układu odpornościowego;
  • negatywne konsekwencje dla relacji interpersonalnych;
  • obniżenie poczucia własnej wartości.
  • frustracja, bezsilność i utrata poczucia kontroli.
  • apatia.

Blokada płaczu

Płacz, jeśli jest zbyt częsty i zbyt intensywny, może wpływać niekorzystnie na nasz organizm, należy zdawać sobie jednak sprawę z tego, że wstrzymywanie go, gdy targają nami silne emocje, również nie będzie dobrym rozwiązaniem. Blokada płaczu, czyli stan, w którym staramy się zapanować nad napływającymi do oczu łzami, aby mówiąc kolokwialnie, nie rozkleić się, jest sytuacją, której powinniśmy się wystrzegać. Charakteryzuje się ona:

  • zatrzymaniem, a niekiedy unieważnianiem lub racjonalizowaniem emocji, co w założeniu ma na celu przekonanie samych siebie, że płacz nie będzie konieczny, bo nie stało się nic poważnego;
  • napięciem mięśni, zwłaszcza w okolicy twarzy, gardła lub klatki piersiowej;
  • spłyceniem lub nawet wstrzymaniem oddechu;

Blokada płaczu może mieć też konsekwencje społeczne, np. w postaci unikania sytuacji, w których moglibyśmy nie zapanować nad łzami, co w efekcie może prowadzić do izolacji.

Skutki blokady płaczu

Blokada płaczu, choć może być reakcją pożądaną społecznie w niektórych wypadkach, jest niezdrowa dla naszego ciała, a zwłaszcza psychiki. Z tego też powodu uciekanie się do tego rozwiązania powinno być ograniczone do absolutnego minimum, najlepiej zaś zupełnie wyeliminowane. Skutki blokady płaczu to:

  • nieustanne narastanie stresu, który nie znajduje ujścia w najbardziej naturalny dla naszego ciała sposób;
  • rozwój zaburzeń psychicznych, jak depresja, stany lękowe, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne;
  • trudności w budowaniu zdrowych i silnych relacji z innymi ludźmi;
  • bóle somatyczne powstałe w wyniku spięcia mięśni, najczęściej bóle głowy lub brzucha;
  • ograniczenie zdolności do rozumienia, rozpoznawania i regulowania własnych emocji.

Czy da się powstrzymać płacz?

Choć jak podkreśliliśmy powyżej, blokowanie płaczu nie jest zdrowym rozwiązaniem, wziąć należy pod uwagę, że istnieją sytuacje, w których poddanie się temu impulsowi mogłoby mieć negatywne skutki społeczne, np. jeśli smutne wydarzenie z przeszłości pojawi się w twojej głowie podczas ważnego spotkania. Są jednak liczne sposoby na to, aby poradzić sobie z tą sytuacją.

  1. Zauważ swoją reakcję emocjonalną, ale odłóż ją na potem. Powiedz sobie “Widzę swój smutek i ból, zajmę się nim gdy wrócę do domu”;
  2. Spróbuj skoncentrować swoją uwagę na oddechu, staraj się maksymalnie go pogłębić.
  3. Jeśli możesz, przeproś na chwile swoje towarzystwo i wyjdź do cichego miejsca, w którym będziesz mogła odetchnąć.
  4. Posłuchaj żywej wesołej piosenki, która w takich chwilach dodaje ci otuchy.
  5. Skoncentruj swoje myśli na prozaicznej czynności, która pomoże ci odwrócić uwagę.
  6. Rozładuj fizyczne zwiastuny płaczu, np. ziewnij, aby rozluźnić ściśnięte gardło, lub wykonaj szybki masaż twarzy, aby rozbić napięcie w mięśniach.
  7. Idź na spacer, aby rozładować emocje i uspokoić galopujące myśli.
  8. Zjedz coś dobrego, wypij kawę lub herbatę, starając się maksymalnie skoncentrować na ich smaku.
  9. Przeczytaj kilka stron książki, artykułu, lub porozmawiaj z kimś na temat niezwiązany z twoją rozterką.

Nawiązując do powyższych sposobów na powstrzymanie płaczu, podkreślić należy jednak, że odwracanie swojej uwagi powinno być zawsze rozwiązaniem doraźnym. Gdy znajdziesz się w warunkach, w których mieć będziesz poczucie bezpieczeństwa, postaraj się wrócić do tych emocji i zajmij się nimi. Możesz np. zapisać je w dzienniku, przegadać z bliską osobą lub terapeutą, czy też oddać się kreatywnej twórczości, która pomoże ci je przerobić.

Zobacz także: 

Jak pocieszyć płaczącą osobę?

Pocieszanie płaczącej osoby jest trudnym zadaniem, które wymaga od nas ogromnej dozy empatii i cierpliwości. Aby twoja pomoc przyniosła oczekiwany skutek, pamiętaj o kilku ważnych kwestiach:

  • nie oceniaj i nie praw morałów;
  • nie udzielaj rad, o ile nie zostałaś o to poproszona;
  • nie rzucaj pustych słów, które niczego nie wnoszą, jak “Nie smuć się”, lub “Wszystko będzie dobrze”;
  • słuchaj uważnie tego, co mówi twój rozmówca;
  • zapewnij swojemu rozmówcy bezpieczną przestrzeń;
  • zapytaj, jakiego rodzaju pomocy od ciebie oczekuje.

Pamiętaj, że płaczu nigdy nie jest powodem do wstydu. Są na niego, jak na wszystko inne, lepsze i gorsze momenty, jednak sam fakt tego, że w oczach bliskiej ci osoby pojawiły się łzy, nie świadczy o niczym innym, jak tylko o tym, że osoba ta, przeżywa właśnie silne emocje.