10 składników, które wzmocnią i poprawią wygląd Twoich włosów
Jesteś tym, co jesz – to powiedzenie równie dobrze sprawdza się w kwestii włosów. Aby rosły, nie wypadały i były lśniące, potrzebują wielu witamin i składników mineralnych. Czego nie powinno nam zabraknąć, by włosy były w dobrej kondycji?
Witamina A
Witamina A jest niezbędna dla prawidłowego wzrostu komórek, w tym również komórek włosa. Wspiera produkcję sebum w skórze głowy, co pozwala odpowiednio nawilżyć włos i zapobiec tym samym jego matowieniu oraz przesuszeniu. Należy jej szukać w pełnotłustym mleku, tłustych rybach i tranie, morelach, marchwi, dyni oraz zielonych warzywach. Ale uwaga! Czasem to, co zdrowe, w nadmiarze może szkodzić. Podobnie jest z witaminą A. – Zbyt duże ilości witaminy A są szkodliwe dla organizmu, w tym włosów, ponieważ kumulują się w tkankach . Wtedy mogą powodować świąd skóry głowy oraz wypadanie włosów - mówi dr Elżbieta Meszyńska, dermatolog z Dr Turowski Hair Restoration Clinic w Katowicach.
Biotyna
Biotyna, czyli witamina H=B7 nie tylko wpływa pozytywnie na gęstość włosów, ale również wspomaga ich wzrost. Nie bez przyczyny nazywana jest „witaminą piękna i urody”. Zapobiega łojotokowi, bierze udział w produkcji hemoglobiny, zapobiega anemii oraz reguluje poziom cukru we krwi – wszystko to pozytywnie wpływa na stan włosów. Jej niedobór może powodować ich osłabienie, a nawet przedwczesne siwienie. Znajdziemy ją w wątróbce wołowej, soi, żółtkach jaj, orzechach włoskich, sardynkach, kalafiorze czy szpinaku.
Witamina C
Witamina C pomaga w tworzeniu u regeneracji tkanki łącznej, w której znajdują się włókna kolagenowe oraz elastyna. Tkanka ta tworzy też razem z nabłonkiem mieszek włosowy oraz brodawkę włosa, która zaopatruje go we wszystkie niezbędne substancje odżywcze. Wit. C jest także kluczowa dla produkcji kolagenu, od którego w dużej mierze zależy to, czy włosy są mocne i prawidłowo rosną. Witaminę C znajdziemy w czerwonej papryce, owocach dzikiej róży, rokitniku, natce pietruszki, czarnej porzeczce, truskawkach i brukselce.
Żelazo
Żelazo jest niezwykle ważnym makroelementem wspierającym dobry wygląd włosów. Przerzedzenie fryzury może być m.in. objawem anemii, często spowodowanej niedoborem żelaza. Żelazo wpływa na produkcję hemoglobiny, czyli składnika, który zaopatruje tlen do każdej komórki i narządu organizmu, stąd nie powinno go zabraknąć w naszej diecie. - Hemoglobina, czyli czerwony barwnik krwi transportuje krwiobiegiem tlen do płuc, a stamtąd do pozostałych narządów. Jeśli pacjent cierpi na niedokrwistość to posiada zbyt małe ilości erytrocytów, a co za tym idzie organizm, w tym mieszki włosowe, są niewystarczająco zaopatrywane w żelazo i tlen. To skutkuje osłabieniem całego organizmu, w przypadku włosów efektem będzie zaburzenie ich wzrostu oraz obumieranie – wyjaśnia ekspert. Często wręcz wypadanie i osłabienie włosów jest jednym z pierwszych objawów anemii. – Mieszki włosowe potrzebują odpowiedniej dawki witamin i minerałów dostarczanych poprzez różnorodną dietę lub drogą suplementacji. W innym wypadku stają się suche, łamliwe i podatne na wypadanie – mówi dermatolog. Żelazo znajdziemy m.in. w czerwonym mięsie, podrobach, fasoli, grochu, czerwonych i zielonych warzywach np. brokułach.
Witamina D
Witamina ta odpowiada za wzrost brodawek, z których wyrasta włos. Witaminę D można znaleźć m.in. nabiale - mleku, jogurtach, jajach, a także tłustych rybach typu dorsz, sardynki. Witamina D wytwarzana jest również poprzez promieniowanie słoneczne, dlatego warto spędzać na słońcu przynajmniej 10-15 minut dziennie.
Witamina E
Witamina E może powstrzymywać nadmierne wypadanie włosów, ponieważ pomaga utrzymać dobrą kondycję skóry głowy. Jej źródła to m.in. oleje roślinne, zielone warzywa liściaste, migdały, orzechy, jaja lub kiełki pszenicy.
Magnez
Magnez korzystnie wpływa na zdrowie skóry głowy, co ma znaczenie dla naszych włosów. Jest to również kluczowy pierwiastek dla dobrego funkcjonowania układu nerwowego. Jaki ma to związek z włosami? Magnez, szczególnie w zestawie z grupą witamin B, działa wspomagająco w sytuacjach napięcia, pomaga łagodzić stres i rozdrażnienie, a także zmniejsza uczucie zmęczenia. Może to być istotne szczególnie w łysieniu telogenowym, czyli typie łysienia uwarunkowanego wpływem stresu. - Stres obok hormonów i czynników genetycznych, jest jednym z najczęstszych powodów wypadania włosów. Bardzo silna reakcja emocjonalna lub długotrwałe napięcie wprowadza organizm w stan tzw. stresu fizjologicznego, co może m.in. zahamować rozwój mieszka włosowego i spowodować jego przedwczesne przejście w fazę telogenu, czyli etap spoczynku, który poprzedza jego wypadnięcie. W tym typie łysienia, gdy stres ustąpi, włosy powinny odrosnąć – uspokaja ekspert. Specjaliści doradzają jednak odpoczynek, relaks jak i odpowiednią podaż magnezu, który minimalizuje szkodliwe skutki stresu. Magnez znajdziemy w pestkach dyni, otrębach pszennych, kakao, kaszy gryczanej, a nawet w gorzkiej czekoladzie.
Niacyna
Niacyna zwana też witaminą B3 lub PP, pomaga detoksykować organizm, odżywia skórę skalpu, usprawnia krążenie krwi, a co za tym idzie usprawnia porost włosów. Można ją znaleźć w rybach np. makreli, chudym mięsie m.in. cielęcinie, indyku, orzeszkach ziemnych oraz drożdżach.
Cynk
Cynk ma właściwość odbudowy uszkodzonych komórek włosa, kontroluje metabolizm aminokwasów, a co za tym idzie wspiera rozwój kreatyny, usprawnia wchłanianie wit. A oraz reguluje pracę gruczołów łojowych, które nawilżają włos, czyniąc go elastycznym i błyszczącym. Znajdziemy go w ostrygach, wątróbce, cebuli, zielonym groszku, krewetkach, sezamie i czosnku.
Krzem
Krzem odpowiada m.in. za syntezę kolagenu. Warto pamiętać, że włosy w dużej części składają się z kolagenu właśnie. - Jego niedobór spowoduje, że będą cienkie, łamliwe i pozbawione blasku. Krzem natomiast odpowiada za syntezę kolagenu, który obejmuje wszystkie tkanki łączne i skórę, w tym mieszki włosowe. Dodatkowo pomaga zachować w równowadze pozostałe minerały, szczególnie wapń i magnez. Poza tym krzemionka ma właściwości alkalizujące, czyli neutralizujące działanie kwasów i kontrolujące poziom pH. Jest to jej atut, ponieważ nieodpowiednia dieta potrafi zakwasić cały organizm, co z kolei czyni mieszki włosowe podatnymi na rozwój stanów zapalnych, uszkodzeń i zwiększonej łamliwości – mówi dr Meszyńska Dobre źródła krzemu to m.in. chleb razowy, skrzyp polny, pokrzywa, szparagi, szczypiorem, skóra owoców oraz wodzie źródlanej.