Lateks, skóra, pejcze, maski, bdsm, (nie daj Boże) Grey i orgie w dark roomach? Jak wyglądają fetyszowe imprezy w Polsce? Sprawdziłyśmy!
09.11.2021
- Związki i seks
Czy zdarzyło wam się kiedyś, wracając późną nocą do domu, stanąć przed wielkim blokiem i zastanowić, kto właśnie uprawia miłość? Czy robią to „po bożemu”, czy wręcz przeciwnie? W skarpetkach, pod kołdrą, z włączonym światłem, a może w lateksie? Czy istnieją rzeczy, które sprawiają przyjemność, a które ta dwójka najbliższych sobie, w tym momencie, ludzi przed sobą ukrywa? Czy pragną czegoś, co zawstydza drugą osobę, czy potrafią się sami do tego przyznać i czy jest coś takiego jak zasady gry satysfakcjonującego seksu? Gdy tamtej nocy wracałam z dziennikarskiego zadania, z klubu dla fetyszystów, pomyślałam jak niesprawiedliwie się czasem osądzamy i wciskamy w normy, które ustalił ich nieznany autor. Skąd wiemy, że nie był frustratem i czy wiedział, gdzie leżą granice prawdziwej przyjemności?