„Zdarzył się okropny wypadek. Ratownicy twierdzą, że Łukasz zginął na miejscu, a przecież to on pomógł ocalić mi życie”
26.04.2024
- Historie
„Przykryto mnie jakąś kurtką, ale zdążyłam dostrzec, co zostało z samochodu, którym jechaliśmy. Leżałam niedaleko rozbitego auta, a obok mnie był Łukasz. Ściskał moją dłoń tak silnie, że ratownicy mieli spory problem, by ją wyswobodzić”.