Reklama

Przyszli rodzice wszystko chcą robić najlepiej: czytają więc podręczniki o pielęgnacji i wychowaniu, gromadzą rzeczy dla maluszka. A także marzą o tym, jaki on będzie i kim będzie. Oczywiście, zależy im na tym, by przede wszystkim dziecko urodziło się zdrowe, jednak trudno powstrzymać fantazjowanie na temat jego przyszłości. Dobrze jest jednak nabrać odrobinę dystansu do tych wyobrażeń. W końcu nie wiemy, kim będzie dziecko, które przyjdzie na świat. Zamiast snuć rozbudowane plany co do przyszłości pociechy, lepiej się skupić na tym, co dzieje się tu i teraz.

Reklama
WCALE NIE JEST TAK JAK W KSIĄŻKACH

Dobrze jest zdobyć podstawowe informacje na temat porodu, pielęgnacji noworodka i rozwoju. Jednak nie ma sensu obkładać się książkami, bo to, co przeczytacie, tylko mniej więcej będzie odpowiadać rzeczywistości.
●Wasze dziecko może rozwijać się inaczej niż przewidują książkowe normy. Część rzeczy może np. wykonać szybciej, a część z opóźnieniem. Nie jest ważna dokładność co do tygodnia, tylko ogólny postęp. Poza tym jednak trzeba pozwolić dziecku rozwijać się w jego rytmie.
●Nie istnieją rodzice idealni Nawet jeżeli przeczytacie wszystkie podręczniki świata, i tak popełnicie błędy. Zgódźcie się na własną niedoskonałość i po prostu się starajcie.
●Zaufajcie lekarzom Oni są od tego, by stwierdzić, czy dziecko rozwija się prawidłowo i by w razie potrzeby zlecić dodatkowe badania.

POMYŚLCIE O SOBIE

Zadbajcie o swój związek, o wypoczynek i więź. Po porodzie mama, pochłonięta pielęgnacją maleństwa, często odsuwa tatę na bok. To dość naturalna sytuacja, która kończy się, gdy maluszek nabierze dojrzałości. Oboje prawdopodobnie czujecie niepokój związany z nową rolą, jak też ze zmianą w życiu rodzinnym. Warto, byście porozmawiali o tym, co was czeka i co czujecie w związku z tym. ●Zostaw kawałek serca i uwagi dla swojego mężczyzny On z kolei powinien uczestniczyć od początku w opiece nad dzieckiem.
● Pomyślcie, jak będzie wyglądać organizacja życia w pierwszych tygodniach i miesiącach. Na pewno warto dzielić się obowiązkami, jednak niektóre rzeczy można robić we dwoje, np. chodzić na spacery.
●Zastanówcie się nad jakąś rozrywką, dzięki której będziecie mogli się oderwać od obowiązków. Scrabble? Głośne czytanie książki na zmianę? Zawsze znajdzie się aktywność, która sprawi wam obojgu przyjemność.

MIESZKANIE GOTOWE NA MAŁEGO LOKATORA

Zadbajcie o wygodę swoją i dziecka. Wprowadźcie kilka zmian.
● Pomyślcie, gdzie będzie stało łóżeczko maluszka (miejsce musi być najspokojniejsze w całym domu, a jednocześnie łatwo dostępne), wydzielcie stanowisko do pielęgnacji (przewijania, czyszczenia uszek, itp.), zatroszczcie się o szafkę na ubranka i rzeczy maluszka.
● Dobrze byłoby zadbać o kącik rekreacyjny dla rodziców, w którym mogliby przez moment odpocząć, a nawet przespać się po zarwanej nocy z ryczącym noworodkiem.
●Nie kupujcie zbyt wielu rzeczy W pierwszych miesiącach życia dzieci bardzo szybko wyrastają z ciuszków i nie potrzebują wielu zabawek. Na początek wystarczy karuzela nad łóżeczko, pozytywka, grzechotka i jakaś gumowa buźka, której malec będzie się mógł przyglądać.

WASZ MALUCH NA PEWNO NIE RAZ WAS ZASKOCZY
Reklama

Nie ma sensu snuć dalekosiężnych planów. Nie wiecie, jakim człowiekiem będzie wasz maluszek. Jaki będzie mieć temperament, co będzie lubić. Nie meblujcie mu życia.
●Nie bójcie się! Rola rodzica jest trudna i odpowiedzialna, ale daje radość i na pewno poradzicie sobie. Wasz strach sprawia, że i dziecko będzie pełne napięcia.
●Nawet jeśli macie starsze dzieci, nie zakładajcie, że najmłodsze będzie lustrzanym odbiciem rodzeństwa. Każde dziecko jest inne.
● Przyjmujcie rzeczy takimi, jakie są. Czekają was z pewnością lepsze i gorsze chwile – jak to w życiu bywa. Na nic się szczególnie nie nastawiajcie. Szczęście i tak niedługo do was zawita. Wraz z nieprzespanymi nocami...

Reklama
Reklama
Reklama