Reklama

Kiedy słyszysz z w nocy tupot małych stópek i słowa: „Mamusiu, znowu się zsiusiałem”, możesz obawiać się, że z twoim dzieckiem dzieje się coś dziwnego. Od dawna nie nosi już pieluchy, w ciągu dnia sam chodzi do łazienki, ale nocą nadal zdarzają mu się mokre wpadki. Nie tylko ty się martwisz. Twój przedszkolak też czuje, że coś jest nie tak. Przecież w pieluchy lub majtki siusiają tylko maluchy, a on już skończył 4 lata!

Reklama

Najpierw do lekarza

Zanim zaczniesz się na dobre niepokoić – skonsultuj się z pediatrą. Jeśli malec jest z tobą w gabinecie, staraj się mówić o moczeniu delikatnie, by dziecko nie odczuło, że to poważny problem. Lekarz zleci odpowiednie badania i dowiecie się, czy malec ma zdrowy układ moczowy. Od tej diagnozy zależy ewentualne dalsze leczenie.

Skąd się bierze moczenie?

Jeżeli okaże się, że malec jest zdrowy, a mimo to nadal siusia w nocy, to jest to moczenie pierwotne. Jego przyczyną jest niedojrzałość układu nerwowego, który odpowiada za kontrolę pęcherza. Ta dolegliwość jest dość częstym zjawiskiem – występuje aż u 15-20 proc. pięciolatków i 5-7 proc. dzieci dziesięcioletnich. Moczenie pierwotne najczęściej ustępuje samoistnie do 10. roku życia.
Mokre wypadki mogą być też spowodowane tzw. moczeniem wtórnym. Gdy malec jest chory np. na padaczkę, cukrzycę, alergię, ma wady układu moczowego lub zaburzenia emocjonalne, moczenie nocne wtórne może być jednym z objawów towarzyszących chorobie.

Reklama

Zmoczona pościel i co dalej?

Gdy twój malec siusia do łóżka trzeba… uzbroić się w cierpliwość. By minęło moczenie pierwotne, musi dojrzeć układ nerwowy dziecka, a na to potrzeba czasu. Moczenie wtórne może towarzyszyć dziecku nawet przez lata. Warto więc wiedzieć jak pomóc maluchowi. Jak to zrobić?
... postaraj się zachować spokój
-wiesz już, że dziecko nie siusia do łóżka specjalnie. Dobrze będzie, jeśli uda wam się nie robić wokół tego problemu zbyt wiele zamieszania. Dzięki temu malec nie będzie miał poczucia, że jego siusianie to wielki problem, którym się denerwujesz.
... wytłumacz, co się dzieje
- dziecko może by zaniepokojone moczeniem prześcieradła. Dobrze będzie, jeśli wytłumaczysz mu, dlaczego tak się dzieje. Możesz powiedzie np. "Zdarza ci się zsiusiać w nocy, bo twój brzuszek jeszcze nie jest całkiem dorosły. Musi minąć trochę czasu, brzuszek dorośnie i moczenie się skończy. Nie przejmuj się, to przejdzie". W przypadku moczenia wtórnego powiedz: "Twój brzuszek jest chory i dlatego siusiasz w nocy. Ale nie martw się: są pieluchy, pościel można przecież uprać."
... postaraj się wspierać dziecko
- kiedy malec się zmoczy, jest przestraszony i zawstydzony. Możesz mu pomóc przebierając go i mówiąc spokojnie: "Nic się nie stało. Masz już suchą pidżamkę, zaraz wrócisz do łóżka". Możesz także posiedzieć przy dziecku zanim zaśnie.
... zabezpiecz łóżko
- warto podłożyć pod prześcieradło specjalny podkład lub ceratę - dzięki temu materac pozostanie suchy. Poza tym, po "wypadku" będzie trzeba zmienić tylko prześcieradło. W pokoju dziecka zostaw też dodatkową pidżamę i prześcieradło, będziesz je miała pod ręką w razie awarii. Im mniej zamieszania w środku nocy, tym lepiej.
... zachęcaj do pomocy
- postaraj się zaangażować dziecko do pomocy przy sprzątaniu rano wilgotnej pościeli - może samo np. wynieść do łazienki mokrą pidżamę oraz prześcieradło i włożyć je do pralki lub kosza na brudną bieliznę

Reklama
Reklama
Reklama