Reklama

Długość życia i stan zdrowia zależą głównie o i środowiska, w jakim dorastamy. Na oba raczej wpływu nie mamy. Ale istnieje trzeci, równie istotny czynnik, który - to najważniejsze - jest zależny od nas. Chodzi o prawidłowe odżywianie we wczesnym dzieciństwie.
Dlatego jako mama (także przyszła) powinnaś wziąć sobie do serca zalecenia dotyczące tego, co i jak podawać swojemu maluchowi, by w późniejszych latach nie musiał zmagać się z różnymi chorobami.

Reklama

Zanim się urodzi

Najbardziej decydujący jest etap płodowy i niemowlęcy. W tym czasie dojrzewają poszczególne narządy i "programuje się" metabolizm na całe życie. Zasady prawidłowego żywienia wprowadzane w dorosłym życiu są dużo mniej skuteczne.
Na kapitał zdrowotny pociechy powinnaś zacząć pracować z chwilą, gdy dowiesz się, że zostaniesz mamą. Dbaj, by twoja dieta była bogata w substancje konieczne do prawidłowego rozwoju malucha: A są to:
- produkty pełnoziarniste które dostarczają dziecku energii
- owoce i warzywa - niezastąpione źrodło witamin i minerałów
- mięso, jajka, mleko i przetwory - zawierają białko (budulec) oraz wapń (zapewniający mocne kości)
- ryby i tłuszcze roślinne - są bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe,
które gwarantują prawidłowy rozwój układu nerwowego i mózgu.
Ciąża to właściwy moment na zmianę nawyków żywieniowych na lepsze. To, czego sama się teraz nauczysz, w naturalny sposób przekażesz dziecku. Dlatego jedz regularnie pięć posiłków dziennie, unikaj produktów konserwowanych, przetworzonych oraz dosalania i słodzenia posiłków.

Pierwsze miesiące

Po narodzinach maluszek nadal intensywnie się rozwija, kształtują się też dobre nawyki żywieniowe.
- 6 miesięcy karm tylko piersią W tym czasie mleko w pełni zaspokaja potrzeby dziecka. Warto też karmić nocą. Pokarm ma wtedy 3 razy więcej niż w ciągu dnia potrzebnego układowi nerwowemu tłuszczu.
- Jadłospis rozszerzaj stopniowo Posiłki dodatkowe nie mogą zastępować karmienia piersią, a tylko je uzupełniać. Podawaj je po karmieniu. Pamietaj, że zbyt wczesne, jak i zbyt póxne wprowadzenie nowości do diety nie jest korzystne.
- Nie przekarmiaj i nie głodź Głodne niemowlę jest niespokojne, płacze, wkłada rączki do buzi, na widok łyżeczki otwiera usta (starsze łapie za nią). Syte - wypluwa smoczek, odwraca głowę od łyżki, zaciska wargi, interesuje się czymś innym. Naucz sie rozpoznawać te sygnały, by nie przekarmiać, ale i nie głodzić szkraba.
- Używaj tylko dobrej wody Najlepiej mineralnej, niskozmineralizowanej z niską zawartością sodu, by nie obciążać delikatnych nerek.
- Kontroluj podawanie soków Odpowiednie są te przygotowane specjalnie z myślą o niemowlętach i dzieciach do 3. roku życia.

Czas na nowe smaki

Gdy mija pierwsze półrocze, mleko przestaje dziecku wystarczać. Dla malca karmionego piersią najlepiej wprowadzać nowości po 6. miesiącu życia, dla maluchów "butelkowych" po 5.
- Wybierz odpowiedni moment Najlepiej przed południem, kiedy dziecko nie jest bardzo głodne ani zmęczone. Wstrzymaj się, jeśli jest chore, ma kiepski nastroj, boleśnie ząbkuje. To może sprawić, że odrzuci nowy smak.
- Nowości podawaj pojedynczo i w małych ilościach Wystarczy np. łyżeczka jednoskładnikowego przecieru z warzyw lub niesłodkiej kaszki. Jeśli zaczniesz od słodkiego jabłuszka, możesz potem napotkać opór, podając np. brokuły. Po podaniu nowości odczekaj kilka dni, by sprawdzić, czy malec dobrze ją toleruje. Jeśli nie pojawiły się zaparcia, biegunki, kolki czy wysypka, możesz śmiało podawać dziecku dany produkt.
- Zmieszaj nowość z potrawą już znaną i lubianą Warzywną papkę lub kaszkę
zmieszaj z mlekiem, które podawałaś dotychczas. Gdy dziecko jada
marchewkę, dodawaj do niej ziemniaka. Maluch łatwiej zaakceptuje nowy
smak, jeśli nie będzie on zbyt wyrazisty.
- Dbaj o właściwą konsystencję potraw Zaczynaj od podawania idealnie zmiksowanych, półpłynnych dań, które łatwiej dziecku przesuwać językiem i połykać. Gdy opanuje tę sztukę, podawaj produkty bardziej gęste.
- Nie zrażaj się niepowodzeniami Jeśli malec odmawia zjedzenia nowości, nie zmuszaj go. Ponów próbę za kilka dni, a potem znowu.

Zmiany, które wyjdą na zdrowie

Schemat żywienia dzieci zmienia się zgodnie z najnowszą wiedzą. Poznaj ostateczne wytyczne.

Wcześniejsze wprowadzanie ryb

Zgodnie z najnowszymi zaleceniami możesz podawać dziecku ryby po 6. miesiącu życia. Zdaniem ekspertów nie ma powodów, by czekać - jak to było do niedawna - do 11. czy 12. miesiąca (z uwagi na możliwość wystąpienia alergii). Ryby to jedno z najbogatszych źródeł nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są podstawowym składnikiem tkanki mózgowej i siatkówki oka; są też konieczne dla prawidłowego rozwoju układu nerowego. Zawierają cenny jod, którego niedobory są groźne dla tarczycy.

Mleko początkowe podajemy dłużej

Jeśli maluch nie jest karmiony piersią, mleko modyfikowane początkowe powinnaś podawać mu przez pierwsze 6 miesięcy życia a nie, jak dotąd, przez 4. Mleko początkowe zawiera bowiem mniejsze ilości białka, a chodzi o to, żeby nie obciążać niedojrzałych nerek.

Wcześniejsze wprowadzenie glutenu
Reklama

Produkty zawierające gluten (rodzaj białka roślinnego), np. kaszę mannę, podawano dotąd dopiero w 10. miesiącu życia. Sądzono bowiem, że tylko w taki sposób można zminimalizować ryzyko wystąpienia celiakii, groźnej choroby metabolicznej. Najnowsze badania dowodzą jednak, że wcześniejsze stopniowe wprowadzanie glutenu do diety jest dużo bardziej skuteczne. W przypadku dzieci karmionych dzieci karmionych tylko piersią mozna to zrobić w 5. miesiącu, natomiast u maluchów karmionych sztucznie - o miesiąc później.

Reklama
Reklama
Reklama