Matka syna, matka córki - dwie role

W okresie niemowlęctwa wszystkie dzieci potrzebują tego samego: miłości rodziców, ich troskliwości i uwagi. Jednak gdy malec ma już dwa– –trzy lata i staje się bardziej niezależny od mamy, powoli rusza na podbój świata, a przypisane do płci role zaczynają się zaznaczać. Po części wynika to z zachowania rodziców i ze stereotypu, który mówi na przykład, ze dziewczynka ma być grzeczna, czysta, schludna i spokojna, a chłopiec może być małym urwisem. Psychologowie jednak podkreślają, że w tym okresie rozwoju obie płcie dokładnie tak samo potrzebują zgody rodziców na samodzielność. Jeśli rodzice – dbając jednak o bezpieczeństwo pociech – nie ograniczają ich, maluchy wyrastają na odważnych ludzi, którzy wierzą w swoje możliwości i nie boja się życiowych wyzwań. Ale zanim to nastąpi, przed matką pojawiają się coraz to nowe zadania.

JAK BYĆ MATKĄ MĘŻCZYZNY

Już dwu-, trzyletniemu chłopcu trzeba umożliwić uczestniczenie w świecie mężczyzn. Gdy chłopiec otoczony jest wyłącznie twoją opieką, nie ma możliwości, by identyfikował się ze swoją płcią. Twoją rolą jest więc, aby zwrócić mężowi czy partnerowi uwagę na konieczność poświecenia czasu synowi. Powstanie wtedy między nimi silna więź, która ułatwi męskie rozmowy w okresie dojrzewania.
●Gdy chłopak wkroczy w okres dojrzewania, będziesz dla niego przede wszystkim wzorem kobiecości. Bardzo ważne, jak sama ją przeżywasz, czy lubisz siebie, czy jesteś dumna ze swojej rodziny, swoich osiągnięć, czy masz dobre relacje z mężem. Jeśli tak, twój syn w dorosłym życiu będzie szanował wszystkie kobiety.
●Będziesz jego przewodniczką w świecie kobiet, pomożesz mu zrozumieć płeć przeciwną. Gdy zacznie się interesować dziewczynami, przyprowadzi do domu swoją sympatię, możesz mu podpowiadać, jak się nią opiekować, jak dbać o to, aby miała poczucie bezpieczeństwa. I jeszcze jedno: jeśli wcześnie włączysz syna w domowe obowiązki, będzie to z korzyścią dla ciebie i tej, z którą się zwiąże.
●Gdy w życiu syna pojawi się ta bardzo ważna dziewczyna, nie krytykuj jej. Aby mieć dobry kontakt z przyszłą synowa, z synem i wnukami – nie walcz o władzę, zachowaj dystans i przyzwyczajaj się do różnic między tobą a nią w zachowaniu i poglądach. Oswajaj się z myślą, że nie będziesz już dla syna tą najważniejszą kobietą. Taki jest przecież porządek rzeczy.

JAK WYCHOWAĆ SILNĄ, MĄDRĄ KOBIETĘ

●Gdy jest mała – trenuj ją w samodzielności. Pokazuj, że świat stoi przed nią otworem, sama też bądź śmiała, otwarta. Pozwalaj jej wszystkiego spróbować: także pobawić się samochodzikiem (jeśli tego chce). Nie nakładaj ograniczeń, tylko dlatego ze zwykle dziewczynki bawią się lalkami. Może kiedyś wyrośnie na inżyniera?
●My kobiety zostałyśmy obdarzone ogromnym bogactwem uczuć, łatwością wczuwania się w drugiego człowieka. Stąd nasza troskliwość, opiekuńczość, skłonność, by o innych dbać bardziej niż o samą siebie. Przypomnij sobie wszystko, co przeszkadzało ci jako dziewczynce, jako młodej kobiecie. I unikaj tego, wychowując córkę. Niby to proste, ale czasem okropnie trudne. Stawaj też zawsze po jej stronie.
●Gdy dziewczyna zacznie dorastać, naucz ją dbać o swoje ciało, rozmawiaj o wszystkich kobiecych sprawach. Pierwszych sympatii, randek córki nie nasączaj własnym lękiem o ciążę. Odważnie przyjmij do wiadomości, że nadeszła kolejna faza rozwoju. Gdy w domu pojawi się narzeczony, zwróć uwagę, czy nie patrzysz na niego przez pryzmat własnych, czasami przykrych, kontaktów z mężczyznami. Gdy cię cos zaniepokoi w jego postępowaniu, pytaj ją, co o tym sądzi, jak się czuje z tym, ze np. chłopak zawsze musi postawić na swoim. Nie narzucaj jej jednak swojej optyki. Twój udział w życiu dorosłej córki ma polegać na dzieleniu się z nią wnioskami z własnych doświadczeń, a nie na obstawianiu jej groźbami i zakazami.
●Wreszcie córka ma swój dom, swojego męża i dzieci. Oto stoi naprzeciwko ciebie druga kobieta, która teraz ma własne życie. Jesteś jej mamą, ale teraz wasze relacje powinny być na zupełnie innych zasadach. Możesz być jej partnerką i starszą przyjaciółką. Gotowa pomóc, ale tylko wtedy, gdy cię o to poprosi.