Reklama

Dziewczynki także miewają zapalenie sromu i pochwy, choć znacznie rzadziej niż dorosłe kobiety. Jeśli zatem na majteczkach pojawia się wydzielina o nieprzyjemnym zapachu, intymne miejsca są zaczerwienione, a dziecko skarży się, że je szczypie i boli pupa, radzę szybko zareagować.
Do jakiego pójść lekarza
Może pani wybrać się z córeczką do ginekologa dziecięcego, który ma doświadczenie w leczeniu małych dziewczynek, pediatry lub lekarza rodzinnego. Po zbadaniu dziecka doktor zleci badanie ogólne i posiew moczu oraz przepisze leki. Będzie to zapewne maść i być może także tabletki doustne. Ginekolodzy zalecają czasem także specyfiki dopochwowe. Po kilku dniach dolegliwości dziecka powinny minąć bez śladu.
Pierwsza pomoc
Zanim jednak córka trafi do lekarza, może pani zastosować nasiadówki z Tantum Rosa. To lek przeciwzapalny, który przynosi ulgę nie tylko małym dziewczynkom, ale i nam, kobietom. Zamiast niego można użyć ewentualnie nadmanganianu potasu (powinien dobrze się rozpuścić w wodzie, żeby miała jasnoróżowy kolor). Natomiast odradzam stosowanie naparu rumianku, bo często uczula. Po nasiadówce warto posmarować krocze np. Linomagiem.
Grunt to profilaktyka
Nie można wykluczyć ponownej infekcji intymnej w przyszłości, ale każda mama ma do dyspozycji środki, które temu zapobiegają. Pani Doroto, proszę kupować córce tylko bawełnianą bieliznę i nie używać kolorowego lub perfumowanego papieru toaletowego (to dobra rada także dla kobiet). Trzeba tez nauczyć małą właściwego podcierania pupy (ruchem z przodu do tyłu). Do mycia intymnych miejsc dziewczynki radzę używać typowo dziecięcych mydeł, a nie pachnących mydełek, bo niejednokrotnie wywołują podrażnienia skóry, które mogą być punktem wyjścia do infekcji. Przy niewielkich podrażnieniach warto potem posmarować skórę Alantanem, maścią witaminową lub oliwką dla dzieci.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama