Reklama

Darmowe przedszkola w Warszawie?

Od września rodzice w Warszawie nie płacą za publiczne przedszkola - zniesiona została opłata 1 zł za każdą godzinę opieki powyżej 6 godzin. W skali roku to kilkaset złotych oszczędności, a w przypadku rodziców dwojga dzieci - nawet 1000 zł. Okazuje się jednak, że władze jednej z dzielnic miasta znalazły sposób, by te pieniądze i tak od rodziców wyegzekwować. Burmistrz dzielnicy Bielany ustalił nową, wyższą opłatę dzienną za wyżywienie dzieci - teraz to 10 zł. To stawka o 2 zł wyższa od poprzedniej, wprowadziło ją już 29 placówek samorządowych na Bielanach. Docierają do nas informacje, że podobne podwyżki wprowadzają także przedszkola w innych dzielnicach Warszawy, np. na Woli. Oznacza to, że rodzice w rzeczywistości będą ponosić mniej więcej takie same opłaty jak wcześniej, a z obiecywanych oszczędności nic nie zostanie. Władze tłumaczą tę sytuację podwyżkami cen żywności oraz wzrostem płacy minimalnej, opłaty za wyżywienie nie mogą być bowiem wyższe niż 0,6-0,7% minimalnego wynagrodzenia. Z jednej więc strony gdyby nie likwidacja opłat za pobyt dziecka w przedszkolu, rodzice jeszcze boleśniej odczuliby wzrost pozostałych cen. Z drugiej jednak szumnie zapowiadane "darmowe przedszkola" okazały się mitem, a rodzice mają prawo czuć się rozczarowani. Mamy nadzieję, że inne ułatwienia dla rodziców obiecywane przez władze Warszawy, jak bon żłobkowy czy darmowa komunikacja miejska dla uczniów, przyniosą rodzicom realne korzyści.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama