5 zagrożeń, na jakie narażone jest twoje dziecko: rodzice nawet nie zdają sobie z tego sprawy
Sexting, pornografia, cyberprzemoc - to zagrożenia, jakie czyhają na dzieci w Internecie. Statystki są szokujące: rodzice nie mają świadomości, ile tak naprawdę ich dzieci spędzają czasu w sieci. Ministerstwo Cyfryzacji postanowiło na poważnie podejść do tematu i rozpoczęło kampanię edukacyjno-informacyjną „Nie zagub dziecka w sieci”.
Czy na pewno wiesz, co robi twoje dziecko w sieci?
Przeciętny nastolatek spędza w sieci średnio ponad 4 godziny dziennie, a co ósmy nawet 8 lub więcej godzin. Tak wynika z najnowszego raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK „Rodzice Nastolatków 3.0”. Niestety rodzice nie zdają sobie z tego sprawy. Ich zdaniem jest to ok. 2,5 godziny dziennie. Opiekunowie nie mają również wiedzy, kiedy ich dzieci korzystają z Internetu.
Niedoszacowujemy czasu, jaki nasze dzieci spędzają w sieci. Nie mamy też pełnej świadomości kiedy to się dzieje. Wydaje nam się, że wiemy, co dzieci robią w internecie, ale tego nie kontrolujemy – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Zdecydowana większość rodziców jest przekonana, że ich dzieci korzystają z Internetu głównie w godzinach popołudniowych i wieczornych, od 16 do 19 (91,8%). Natomiast z raportu wynika, że 7,7% nastolatków korzysta z Internetu po godzinie 22.
Nasze dzieci żyją równocześnie w dwóch światach. Tym fizycznym i tym wirtualnym. Offline i online. Oba są dla nich naturalne i oba są ważne. W obu potrzebują naszej troski – dodaje minister Zagórski.
Zagrożenia, jakie czyhają na nasze dziecko w Internecie
Najnowsze badania są szokujące: aż 25,3% rodziców przyznaje, że nie wie, czy dziecko ogląda treści wulgarne i zawierające przemoc. Według 84% rodziców ich dzieci nie doświadczyły przemocy słownej w Internecie. Z kolei wskazania nastolatków sugerują, że tylko połowa z nich nie doświadczyła agresji internetowej (51,2%). Co czwarty z nich był wyzywany online (26,8%) a co piąty ośmieszany w Internecie (19,5%).
Jak widać świadomość rodziców w tym temacie nie jest duża i chociaż połowa z nich twierdzi, że ustala zasady korzystania z Internetu (57,3%), to aż 65,3% dzieci zadeklarowało, że w ich domu nie ma takich reguł.
"Nie zagub dziecka w sieci" - ważna kampania
Właśnie dlatego Ministerstwo Cyfryzacji wspólnie z NASK stworzyło kampanię edukacyjno-informacyjną „Nie zagub dziecka w sieci”, która podniesie świadomość rodziców w tym temacie.
Będziemy edukować rodziców, podpowiadać im jak mądrze – ramię w ramię – iść z dzieckiem przez wirtualny świat – powiedział minister Marek Zagórski.
W ramach kampanii powstaną poradniki, artykuły i inne materiały skierowane do rodziców, które tłumaczyć będą jak opiekować się dzieckiem nie tylko offline, ale i online.
W naszej galerii zebrałyśmy dla Was 5 zagrożeń, jakie czyhają na dziecko w Internecie.
Raport „Rodzice Nastolatków 3.0” to efekt projektu badawczego „Nastolatki 3.0”, w ramach którego cyklicznie badana jest młodzież z siódmych klas szkół podstawowych (i drugich klas w szkołach gimnazjalnych) oraz uczniowie drugich klas liceów i techników z całej Polski. Ubiegłorocznymi badaniami objęci zostali również rodzice uczniów. Eksperci NASK przeanalizowali ich zachowania w internecie oraz ich wiedzę i opinie na temat tego, co ich dzieci robią w sieci.
1 z 5
Cyberprzemoc
Wyzywanie, straszenie, poniżanie, ośmieszanie, robienie komuś zdjęć/filmów bez jego zgody, ich publikowanie i rozsyłanie, podszywanie się pod kogoś – to wszystko jest objawem cyberprzemocy.
Jak wynika z raportu „Nastolatki 3.0” młodzi ludzie najczęściej doświadczają przemocy słownej w sieci w postaci wyzywania – blisko 27%, ośmieszania – prawie 20%, poniżania – niespełna 16%. Zastraszanych jest prawie 13% młodych, zaś 12% zadeklarowało, że ktoś się pod nich podszywał online.
Młodzi ludzie przyznają również, że doświadczyli także rozpowszechniania kompromitujących materiałów na ich temat, a także byli w Internecie szantażowani (dotyczy to blisko co dziesiątej osoby badanej).
Badanie uświadamia nam smutną prawdę: 32% spośród nastolatków doświadczających przemocy w sieci nie szuka pomocy i nie zgłasza tego faktu nikomu.
2 z 5
Szkodliwe treści
Mowa o treściach pokazujących przemoc, obrażenia fizyczne bądź śmierć, treściach nawołujące do samookaleczenia lub samobójstw, treściach pornograficznych, treściach dyskryminujących, a także popularnych w ostatnim czasie tzw. patostreamów, czyli relacji na żywo pokazujących na przykład libacje alkoholowe, zażywanie narkotyków czy bójki.
Rodzice muszą zdawać sobie sprawę z tego, że takie szkodliwe treści mogą wywołać negatywne emocje u dziecka, a także mogą mieć negatywny wpływ na jego rozwój i psychikę.
3 z 5
Nadużywanie Internetu oraz uzależnienie od gier komputerowych
Jak się okazuje przeciętny nastolatek spędza 4 godziny i 12 minut dziennie w sieci (co daje łącznie 2 m-ce rocznie), a co ósmy osiem lub więcej godzin dziennie (łącznie: 4 m-ce w roku). Ilość godzin, jakie młodzi ludzie poświęcają na korzystanie z Internetu wciąż rośnie. Jeszcze dwa lata temu były to przeciętnie 3 godziny i 40 minut.
4 z 5
Publikowanie swoich nagich zdjęć w sieci
Jest to określane mianem Self generated content, czyli świadome udostępnianie swoich nagich lub częściowo nagich zdjęć i filmów innym osobom.
Jak podkreślają eksperci zespołu Dyżurnet w ostatnim czasie coraz częściej w Internecie pojawiają się tego typu materiały, które dzieci i młodzież prawdopodobnie robią sobie sami. To niepokojące zjawisko można zaobserwować już o osób poniżej 13 roku życia.
Materiały przedstawiające dzieci mogą być atrakcyjne dla osób o pedofilskich skłonnościach, mogą też służyć kolejnym przypadkom uwodzenia (jako przykład czy zachęta).
5 z 5
Sexting
Sexting to inaczej przesyłanie treści: zdjęć, filmików o charakterze erotycznym najczęściej za pomocą smartfona. Skala tego zjawiska rośnie, zwłaszcza w stosunku do młodych dziewczyn, które są częściej proszone o przesyłanie takich materiałów i bardziej narażone na negatywne konsekwencje społeczne. Z kolei chłopcy częściej upubliczniają takie materiały bez wiedzy i zgody osoby, którą przedstawiają.
Nie trzeba chyba nikomu mówić, jak trudne do usunięcia z sieci są takie materiały. W Polsce w ciągu ostatniego roku materiały sekstingowe otrzymało w grupie 11-12 lat – 5,4% chłopców i 1,1% dziewczynek, w grupie 13-14 – 12,3% chłopców i 9% dziewcząt i w grupie 15-17 lat 24% chłopców i 23,1% dziewcząt. Te dane szokują.