Ćwiczymy małe paluszki
Trzylatek czeka, aż zapniesz mu guziki? Na rysunku pięciolatka przypominasz ośmiornicę? Zaproponuj dziecku zabawy, które usprawnią jego rączki.
- Naj
Od pierwszych dni życia dłonie dziecka są nieustannie zajęte: muszą dotykać, szarpać, ściskać... Tak malec poznaje świat. Z czasem muszą sprostać bardziej precyzyjnym czynnościom. Muszą być posłuszne woli malca.
1. WYCINANKI – płynność ruchów
Podsuwaj dziecku cieniutkie serwetki i tekturkę czy skrawki tkanin. Wycinając odrysowane kształty, malec nauczy się panować nad płynnoscią ruchów. Na początek dawaj łatwe zadania: proste figury np. fale, prostokąty, potem bardziej skomplikowane z ząbkami, wycięciami itp.
2. PLECIONKI – na precyzje
Nawlekanie, wiązanie, zaplatanie – tak małe dłonie nabiorą wprawy. Zabawy z nićmi doskonalą także czucie w opuszkach palców. Pomyśl o sznurkowych zabawkach, zwłaszcza jeśli masz synka. Panowie nie mają tylu okazji do podobnych ćwiczen co właścicielki długowłosych lalek.
3. RYSOWANIE – na idealny chwyt
Kredki i pędzelki (grubsze i cieńsze), doskonalą technikę operowania przyborami szkolnymi. Zachęcaj do kolorowania nie tylko przy stole, ale też np. na tablicy, czy ozdabiania wypukłości (np. wazoników), by ćwiczyło bez opierania się o blat.
4. LEPIENIE – mocne mięśnie
Plastelina to wszechstronny terapeuta. Wyrównuje napięcie mięśni, które jeszcze u przedszkolaków bywają z jednej strony słabsze lub zbyt napięte. Ogrzana w dłoniach jest miękka i przybiera wymyślne formy. Schłodzona, twarda – ćwiczy siłę.