W pigułce czy w korzeniu?

Wydaje ci się, że wszystkich mikroelementów koniecznych do prawidłowego funkcjonowania organizmu dostarczasz sobie z pożywieniem? Zapewne nie! – Jak pokazują badania, tylko 10% naszego społeczeństwa je pięć porcji warzyw i owoców dziennie. Dlatego statystyczny Polak ma za mało magnezu (winowajcą jest kawa), wapnia, selenu, witamin C i D (skutkiem ich niedoboru są częste infekcje) – zaczyna profesor Iwona Wawer z Akademii Medycznej w Warszawie. Czy tym niedoborom powinnaś przeciwdziałać, łykając pigułkę?
Tokoferol kontra octan
Hindusi przyprawiają wszystko działającą przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie kurkumą. My stosujemy ekstrakt z kurkuminy dostępny w aptekach. Chińczycy piją bogatą w antyoksydanty zieloną herbatę. Polacy łykają pastylki z jej wyciągiem. Kto ma rację? Tabletki są łatwo dostępne i wystarczy je połknąć, mają też ściśle określoną zawartość danego składnika (ilość witaminy C w jednej pomarańczy trudno jest określić). Tyle o plusach. A minusy? – Weźmy np. witaminę C. Naturalna czy syntetyczna to ten sam kwas askorbinowy. Zdrowiej jest jednak zjeść całe owoce, bo mają np. flawonoidy, które chronią witaminę C przed utlenieniem. Z kolei witamina E przyjmowana w formie chemicznej to octan alfa-tokoferolu, a naturalna to mieszanina różnych tokoferoli (wszystkie są nam potrzebne). Suplementy diety łatwo jest przedawkować, co może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Z naturalnymi produktami trudniej przesadzić. Nikt nie zje przecież np. kilograma żurawiny – dodaje Iwona Wawer.
Miazga z mozgi
Stanęłaś przed wyborem korzeń/ owoc czy pigułka? Bezpieczniej jest wybrać to pierwsze. Tym bardziej że na rynku pojawia się coraz więcej naturalnych, egzotycznych składników. Jakich? Jagody acai – zawierają, witaminy z grupy B, białko wapń, fosfor i 20 razy więcej antyoksydantów niż dotychczas prowadzące w rankingu winogrona. Glony – spirulina i chlorella – bogate w żelazo, selen i białko. Rekordy popularności bije mozga kanaryjska – ziarno, pożywienie kanarków, które zdaniem naukowców daje im długowieczność (żyją nawet 50 lat). Doskonałe źródło białka. Na koniec przepis na koktajl z mozgi (nie znajdziesz go nawet w internecie). Namocz garść ziaren na noc (możesz dodać kardamon). Rano zmiksuj z wodą, a następnie przelej przez sitko. Najlepiej wypij duszkiem. Na zdrowie!