Reklama

Naukowcy są pewni: nadwagę, migrenę, atopowe zapalenie skóry i wiele innych chorób może powodować utajona alergia typu III. Różni się ona od zwykłej pokarmowej, w której w ciągu kilkunastu minut po zjedzeniu czegoś, co uczula, występują świadczące o tym objawy. Wystarczy kilka kęsów, aby od razu spuchły usta czy pojawiła się wysypka. Inaczej jest z alergią typu III, gdzie wzdęcia, bóle brzucha i zaparcia pojawiają się po kilku dniach. W tym wypadku uczulać może wszystko – nawet ziemniaki czy sałata. Przy alergii typu III stale podrażniane jelito przepuszcza do krwi nieprawidłowo strawione składniki odżywcze. Zanieczyszczają one organizm, bo odkładają się w tkankach, np. stawach, i powodują ich zapalenie. Do tego układ odpornościowy traktuje je jak intruza i wytwarza przeciwciała IgG. Stąd ciągle jesteś zmęczona, masz bóle głowy i stawów, kłopoty ze skórą.

Reklama

[adsense]
Alergia typu III pod lupą

Żeby ją rozpoznać, można wykonać test ImuPro: 50, 100 lub 300. Pierwszy wykrywa 50, drugi 100, trzeci 300 różnych typów przeciwciał IgG – każdy odpowiada innemu pokarmowi (płacisz za nie odpowiednio: 390, 850, 1650 zł). W ten sposób ustala się, na jakie jedzenie jesteś nadwrażliwa. Tego typu test wykonuje jedynie prywatne laboratorium w Poznaniu. Jak zamówić zestaw do badań (odsyłasz go po pobraniu krwi), dowiesz się na stronie www.instytut-mikroekologii. pl i dzwoniąc pod numer 61 862 63 15 (pon.–pt. w godz. 8.00–16.00). W alergii typu III nie podaje się leków, tylko leczy dietą bez szkodliwych produktów (np. przy uczuleniu na ziarna słonecznika wyklucza się i nasiona, i wytwarzany z nich olej).

Reklama

„LECZNICZE” BAKTERIE

Alergia typu III szybciej ustępuje, gdy zażywasz preparaty z probiotykami, które odbudowują przyjazną florę w jelicie. Jeśli brakuje w nim dobrych bakterii (np. po antybiotykoterapii i z powodu stresu), łatwiej się uczulasz na jedzenie.

Reklama
Reklama
Reklama