Sauna to sposób na lepszą odporność
Ciepło sauny na przemian z chłodnymi prysznicami to doskonały sposób na zwiększenie naszej odporności.
- kobieta.pl
Zwyczaj kąpieli w saunie pochodzi ze Skandynawii, gdzie sauny budowano od niepamiętnych czasów. To pomieszczenie w którym panuje bardzo wysoka temperatura (wahająca się między 40 a 110 stopni w zależności od rodzaju sauny) odgrywało bardzo ważną rolę. W Finlandii sauna uchodziła za miejsce wręcz święte gdyż doskonale oczyszcza ciało i umysł.
W Polsce najczęściej spotykamy saunę suchą i saunę parową (mokrą).
Sauna sucha – jest najpopularniejsza i najbardziej znana. To charakterystyczne pomieszczenie wyłożone drewnem w którym temperatura waha się między 75-110 stopni. Mimo tak wysokich temperatur jesteśmy w stanie spędzić w saunie nawet kilkanaście minut, dzięki niskiej wilgotności powietrza.
Sauna parowa – tu temperatura jest znacznie niższa bo w okolicach 40-50 stopni dlatego, że w całej saunie unosi się para wodna przez co wilgotność dochodzi do 100%
Dlaczego sauna jest zdrowa?
Wysoka temperatura, która w niej panuje stymuluje nasz organizm do produkcji przeciwciał we krwi co podnosi naszą odporność. Korzystając z sauny regularnie lepiej zniesiesz zmiany temperatur i pór roku i będziesz szybciej pokonywać infekcje i przeziębienia. Podnosząc temperaturę ciała w saunie, a później chłodząc je pod prysznicem sprawiasz, że twoje naczynia krwionośne się obkurczają. W ten sposób stabilizujesz swój układ krążenia.
Pocąc się w saunie pozbywasz się także toksyn, jest to więc świetny sposób na detoksykację organizmu, co poprawia pracę nerek.
Sauna wskazana jest także przy chorobach układu krążenia, schorzeniach układu nerwowego, chorobach układu ruchu i układu oddechowego, jednak w takich przypadkach zawsze należy wcześniej skonsultować wizytę w saunie z lekarzem.
Fińskie powiedzenie mówi, że „Z sauny może korzystać każdy, kto potrafi do niej dojść”.