Letnie kłopoty z żołądkiem
Jest zielono, cieplutko, ciągnie cię zatem na świeże powietrze. A że pobudza ono apetyt, zaspokajasz głód byle gdzie. Czasami skutkiem tego bywa zatrucie pokarmowe.
- Jolanta Dyjecińska, Naj
Coraz cieplejsze dni sprzyjają zatruciom pokarmowym, bo w wysokiej temperaturze bakterie szybko się mnożą. Jeśli jedzenie nie było przygotowane zgodnie z zasadami higieny, potrawa może się przerodzić w bombę z opóźnionym zapłonem.
Mikroby w ataku
Organizm umie się bronić przed bakteriami, które przenikają do jego wnętrza wraz z jedzeniem. Mocną dla nich zaporą jest kwas solny w żołądku. Kąpiel w nim udaje się przetrwać niewielu mikrobom. Następna bariera ustawiona jest w jelitach. Tworzą ją przyjazne ci pałeczki kwasu mlekowego, które traktują bakterie chorobotwórcze jak groźną konkurencję, zwalczają je więc na wszelkie możliwe sposoby. Nie dają się im osiedlać, odcinają od pożywienia. Mimo to niektórym drobnoustrojom udaje się pokonać twoją obronę, zwłaszcza gdy masz obniżoną odporność. Dochodzi wtedy do zatrucia pokarmowego.
Stop biegunce
W większości przypadków z zatruciem pokarmowym możesz poradzić sobie sama. Po 2-3 dniach jego objawy powinny ustąpić. Jeśli w tym czasie zamiast słabnąć, zaczną się nasilać, wybierz się do lekarza, żeby przepisał antybiotyk. Jednak przy zatruciu jadem kiełbasianym nie zwlekaj z pójściem do przychodni nawet minuty, bo jest niebezpieczne. A jak zwalczać skutki zakażenia innymi bakteriami?
Zażyj węgiel lekarski Jest odtrutką, ponieważ pochłania toksyny wydzielane przez bakterie. Rozpuść 10-20 tabletek w szklance przegotowanej wody i wypij. Mniejsza ilość węgla może nie zadziałać.
Sięgnij po leki hamujące biegunkę Przydadzą się takie preparaty jak Laremid, Stoperan i Smecta. Hamują perystaltykę jelit, zwiększają wchłanianie z nich wody, działają ochronnie na błony śluzowe.
Zażywaj preparaty z pałeczkami kwasu mlekowego Pomagają odtworzyć prawidłową florę bakteryjną w jelitach i zmniejszają biegunkę, np. Trilac ProBacti4 i nowy preparat Floridral. Ten ostatni dodatkowo zapobiega odwodnieniu, bo zawiera elektrolity.
Nawadniaj organizm Dużo pij (do 3 l dziennie). W ten sposób zapobiegniesz odwodnieniu. Najlepsza będzie woda mineralna, słaba herbata, napary z mięty i rumianku. Unikaj napojów gazowanych oraz słodkich. Wyjątek stanowi coca-cola, która zawiera kwas fosforowy. Działa on przeciwbiegunkowo. Warto też sięgnąć po preparaty nawadniające, które mają postać proszku rozpuszczalnego w wodzie. Uzupełniają one utracone podczas biegunki i wymiotów elektrolity, np. Orsalit o smaku malinowo-cytrynowym.
Jedz kleik ryżowy ugotowany na wodzie Łagodzi podrażnienia błony śluzowej jelit, nie obciąża układu pokarmowego. Lekko go posól, bo sól zatrzymuje wodę w organizmie.
Jak uniknąć zachorowania
- Przestrzegaj zasad higieny, takich jak mycie rąk po wyjściu z toalety i przed przygotowaniem posiłków.
- Wydziel miejsca w lodówce na surowy drób, mięso i jajka, aby nie stykały się z innymi produktami spożywczymi.
- Sprawdzaj termin przydatności do spożycia konserw; wyrzuć puszkę, która ma wybrzuszone denko.
- Odsuń od przygotowywania dań członków rodziny z nieżytem gardła, nosa, ropnymi zmianami na rękach.
- Latem unikaj słodkości z kremem i budyniem, a lody kupuj tylko w pewnym miejscu.
- Nie pij mleka prosto od krowy i nieprzegotowanej wody studziennej, nie jedz niedopieczonego mięsa.
- Chroń żywność przed kontaktem z owadami (np. muchy, karaluchy) i gryzoniami.