Reklama

FOMO to bardzo popularne zaburzenie polegające na wewnętrznym przymusie ciągłego sprawdzania swoich kont mailowych oraz kont na portalach społecznościowych. Nazwa to skrót angielskiego Fear Of Missing Out i oznacza strach przed przegapieniem czegokolwiek, a co za tym idzie wyłączeniem z grupy osób czy znajomych. Strach przed tym, że coś nas może ominąć, przegapimy jakieś ważne wydarzenie, a może zaproszenie na imprezę sprawia, że ludzie coraz częściej są online całą dobę.

Reklama

Dostępność internetu na telefonach sprawia, że nawet na ważnych spotkaniach czy zajęciach ludzie ukradkiem przeglądają, co nowego wydarzyło się w wirtualnym świecie. Często zaczynamy to robić już bezwiednie, kilkanaście razy dziennie, nawet nie myśląc o tym.
Według psychologów zaburzenie to dotyka częściej osób o niskiej samoocenie, które poprzez ciągłe uczestnictwo we wszystkich wydarzeniach podnoszą swoją wartość i czują się bardziej lubiane.

Reklama

Wbrew pozorom działanie takie wcale nie poprawia samopoczucia, bo świat kreowany w internecie znacznie różni się od tego realnego. Nawet jeśli coś nam umknie na portalu społecznościowym, to naprawdę świat się nie zawali.

Maja Bohosiewicz wyznała, że od lat cierpi na FOMO: "Szlochałam mając na rękach dwutygodniowe niemowlę". Co to za choroba?

Maja Bohosiewicz poruszyła na Instagramie ważny temat, który, choć często nie jesteśmy tego świadomi, dotyczy wielu z nas. Aktorka opowiedziała swoją historię życia z chorobą cywilizacyjną Fear of Missing Out. Co to jest FOMO i jak się objawia?
Maja Bohosiewicz wyznała, że od lat cierpi na FOMO:
majabohosiewicz / instagram.com
Reklama
Reklama
Reklama