Dużo pij przez cały rok
Najważniejsze, żebyś nigdy nie czuła pragnienia, bo to sygnał, że zaczynasz się odwadniać. Jak więc zdrowo i smacznie „nawilżać” organizm?
- Claudia
Zaparcia, częste bóle głowy, obniżony nastrój, kłopoty z koncentracją – to tylko niektóre oznaki deficytu wody. Aby do niego nie dopuścić, wypijaj przynajmniej 1,5 litra różnych płynów dziennie. Najzdrowsza jest woda źródlana i mineralna, ale gdy nie masz na nią ochoty, delektuj się sokami, napojami czy herbatą. Czasami nawet 7–8 szklanek różnych płynów wypijanych w ciągu dnia nie wystarcza i organizm domaga się dodatkowego nawodnienia.
Przed treningiem i w jego trakcie
Gdy podczas większego wysiłku fizycznego pijesz wodę lub napoje z minerałami, chronisz się przed przegrzaniem. Nawadnianie sprawia, że intensywnie się pocisz; wtedy przez skórę oddajesz nadmiar ciepła. Dzięki temu mięśnie wydajniej pracują i mniej się męczą. Przed zajęciami sportowymi wypijaj 2 szklanki wody niegazowanej, soku lub napoju izotonicznego. Po treningu szybciej ugasisz pragnienie płynami gazowanymi lub wodą mineralną.
Wraz z filiżanką małej czarnej
Nie bez powodu w wielu restauracjach do espresso podaje się wodę. Kawowy „szatan”, a także mocny herbaciany napar i alkohol działają bowiem odwadniająco. Dlatego po każdej filiżance kawy, herbaty czy kieliszku wina sięgnij po szklankę wody. Jeżeli na imprezie wypaliłaś więcej papierosów niż zwykle czy nie stroniłaś od alkoholu, tuż przed snem wypij pół litra wody niskozmineralizowanej, najlepiej bez gazu. Dzięki temu rano unikniesz kaca albo nie będzie on tak dokuczliwy.
Po sutym i tłustym daniu
Potrawy ze smażonym lub ociekającym tłuszczem mięsem czy kanapki z niezbyt chudą wędliną mają w sobie znikome ilości wody. Podobnie jest ze słodyczami, i to nie tylko herbatnikami. Dlatego co najmniej pół godziny po „suchym” jedzeniu koniecznie uzupełnij jej niedobory. Jeśli posiłek był tłusty lub zjadłaś spory kawałek ciasta z maślanym kremem czy czekoladę, wybierz wodę gazowaną i wyciśnij do niej trochę soku z cytryny (możesz sięgnąć po inny napój z bąbelkami). W ten sposób pobudzisz wątrobę do pracy. Trawienie ułatwi też herbatka z mięty lub imbiru.