Reklama

Chłodna pora roku to niełatwy okres dla osób z atopowym zapaleniem skory (AZS). Ciepłe, grube swetry i szaliki, a także niska temperatura ją podrażniają. Powietrze w przegrzanych pomieszczeniach pogłębia jej wysuszenie, z tych powodów staje się bezbronna wobec świata zewnętrznego. Stan skory pogarszają także infekcje wirusowe, takie jak przeziębienie, które zwiększają wydzielanie białek zwanych cytokinami, inicjujących proces zapalny. Możesz jednak wiele zrobić, żeby w najchłodniejszej porze roku zapewnić skórze komfort.

Reklama
Uporczywe swędzenie

Atopowe zapalenie skory to choroba, którą najczęściej ujawnia się we wczesnym dzieciństwie. Na jej rozwój wpływa rodzinna podatność na choroby alergiczne, wrodzone cechy samej skory, a także czynniki środowiskowe (np. kontakt z rożnymi substancjami chemicznymi). Jednak za podstawowy czynnik powodujący ujawnienie się choroby uznaje się alergeny: u małych dzieci głownie pokarmowe, u dorosłych także wdychane z powietrzem. Przy łagodnym przebiegu AZS unikanie alergenów i właściwa pielęgnacja ciała niwelują główne objawy choroby: świąd, suchość skory, wypryski. W chwilach zaostrzenia choroby konieczne są też leki. Ale nie dadzą one oczekiwanych efektów, jeśli ich działania nie wesprą specjalne kosmetyki.

Kojąca pielęgnacja
Reklama

Skora u chorych na AZS jest bardzo sucha. Nie potrafi bowiem wytworzyć wystarczająco grubej ochronnej warstwy hydrolipidowej, dlatego jej składniki (np. lipidy, mocznik, kwas hialuronowy) muszą być dostarczone z zewnątrz w specjalnych kosmetykach. To tzw. emolienty, które kupuje się w aptece. Mogą mieć rożną postać: płynu lub olejku do kąpieli, żelu pod prysznic, kremów lub emulsji do twarzy i ciała. Odtwarzają one płaszcz hydrolipidowy, zapobiegają utracie wody, powodują wzrost elastyczności skory. Zmiękczają ją i złuszczają (ma skłonności do rogowacenia). Zmniejszają również uczucie dokuczliwego swędzenia. Ale mogą dokonać tego wszystkiego tylko wtedy, gdy są właściwie używane.
Zanim wejdziesz do wanny wlej do niej trochę olejku do kąpieli przeznaczonego dla atopowej skory. Otula on cienką ochronną warstewką całe ciało, bo jego cząsteczki nie unoszą się na powierzchni wody, ale się w niej rozpraszają. Pamiętaj tylko, żeby kąpiel była krotka (ok. 15 minut) i w temperaturze ciała (ok. 370C). Gorąca zwiększa parowanie wody z naskórka.
Po wyjściu z wanny nie wycieraj energicznie ciała ręcznikiem. Delikatnie je osusz, przykładając materiał do skory, aby nie zetrzeć warstewki olejku do kąpieli i nie podrażniać wrażliwej skory tarciem.
Zaraz po kąpieli (najdalej w ciągu 3–5 minut po wyjściu z wanny lub spod prysznica) posmaruj się kosmetykiem natłuszczającym. Zapobiega on odwodnieniu i wysuszeniu skory. Powinnaś to robić minimum 2 razy dziennie. Zimą, gdy nawet zdrowa skora jest przesuszona, dobrze byłoby, gdybyś nawilżała i natłuszczała ciało emolientami 3–4 razy dziennie.
W mroźny dzień chroń twarz hipoalergicznym tłustym kremem, bo niska temperatura odwadnia i podrażnia skórę.
Do pielęgnacji twarzy używaj kremów do atopowej skory. Nie tylko natłuszczają i nawilżają. Zmniejszają pieczenie, świąd, ograniczają stan zapalny skory.

Reklama
Reklama
Reklama