Chroń się przed rakiem
Nowotwór szyjki macicy to bardzo groźna choroba, ale możesz zapobiec jej najpoważniejszym skutkom. Wystarczy regularnie się badać. Tylko tyle!

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu rak szyjki macicy był najczęściej występującym nowotworem na świecie. Badania dowiodły, że tej chorobie łatwo zapobiec. W wielu krajach problem niemal przestał istnieć. Niestety – nie dotyczy to Polski. Każdego roku zapada na ten typ raka blisko 4 tys. Polek, a umiera – 2 tys. z nich. Dlaczego? Zbyt rzadko się badamy.
TYLKO CYTOLOGIA
Chorobę wywołuje wirus brodawczaka ludzkiego HPV. Występuje on u niemal 70 proc. kobiet. U niektórych może wywołać zmiany w komórkach szyjki macicy, co prowadzi do rozwinięcia się nowotworu. Tylko że nie od razu: trzeba na to ok. 7 lat. Jeżeli w tym czasie zmiany zostaną zauważone i rozpocznie się leczenie – nowotwór nie rozwinie się. Chodzi więc o to, by je w porę wykryć. To możliwe dzięki regularnym, przeprowadzanym co 2–3 lata badaniom cytologicznym. Cytologia jest w Polsce bezpłatna. Dlaczego więc nasz kraj ma tak fatalne wskaźniki zachorowania na raka szyjki macicy?
OPORNE POLKI
– To kwestia mentalności – mówi dr Bogdan Troszczyński, ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego Szpitala Powiatowego w Zambrowie i konsultant Centrum Medycznego Polmed w Warszawie. – Skandynawowie to narody zdyscyplinowane. Kazali im chodzić na badania, to chodzą. Dzięki temu wykrywalność zmian przednowotworowych jest niemal stuprocentowa, podobnie ich uleczalność: im wcześniej wykryte zmiany, tym większe prawdopodobieństwo zwalczenia choroby. Polki myślą inaczej: nie pójdą na badanie, bo a nuż dowiedzą się, że są chore... Propagowanie profilaktyki to jedyna nadzieja.