Reklama

Kiedy głód mocno doskwiera i brakuje sił do pracy, chętnie sięgasz po słodycze. Szybko sycą i dają energię, bo podnoszą we krwi poziom glukozy, paliwa dla mózgu i mięśni. Efekt ten jednak trwa krótko, a korzyść dla organizmu jest niewielka, bo słodycze zawierają głównie niezdrowy i tuczący cukier i tłuszcz. Czasami jednak trudno się powstrzymać, by nie zjeść czegoś słodkiego. Wówczas zamiast ciasteczek jedz bakalie. Są wysokokaloryczne, ale kryją w sobie bogactwo witamin, minerałów i błonnika.

Reklama
MORELE NA OBRZĘKI

Warto podjadać te owoce przed miesiączką, kiedy czujesz się napuchnięta. Zawierają dużo potasu (ok. 1700 mg w 100 g), który przyspiesza wydalanie wody, zmniejsza obrzęki. Morele pole cane są też przy zagrożeniu osteoporozą (bogate są w wapń i fosfor), zgadze (mają właściwości zasadotwórcze), paleniu (obfitują w beta-karoten, działający przeciwnowotworowo).

RODZYNKI DLA KOŚCI

Szczególnie wskazane są dla kobiet w okresie menopauzy, u których wzrasta ryzyko osteoporozy. Rodzynki bowiem bogate są w wapń. Najlepiej polejadać je z płatkami śniadaniowymi zalanymi mlekiem lub jogurtem, żeby zwiększyć codzienną dawkę tego minerału. Ponadto rodzynki są dobrą przekąską, gdy jesteś zmęczona, zdenerwowana. Zawierają witaminy z grupy B oraz magnez, poprawiające koncentrację i kojące nerwy.

ŚLIWKI NA SYLWETKĘ

Kilka suszonych śliwek dziennie może pomóc ci w utrzymaniu linii. Ukryty w nich błonnik spowalnia przyswajanie cukru i tłuszczu i daje uczucie sytości. Ponadto niczym gąbka wchłania cholesterol. Ten smakołyk jest też sprawdzonym lekiem na zaparcia, ponieważ reguluje ruchy robaczkowe jelit i ma lekko przeczyszczające działanie.

FIGI NA TRAWIENIE

Po kolacji wigilijnej warto zjeść kilka tych owoców. Choć dania były postne, było ich dużo, i tak możesz czuć się przejedzona. Figi zaś są bogate w błonnik (ok. 13 g w 100 g), który ułatwi ci trawienie. Warto je jadać także wtedy, gdy masz za mało czerwonych krwinek i nie lubisz mleka. Obfitują bowiem w wapń i żelazo.

ŻURAWINA DOBRA NA PĘCHERZ
Reklama

Wyciągi z jej owoców są głównym składnikiem preparatów, które wspomagają leczenie zapalenia dróg moczowych i zapobiegają jego nawrotom. Żurawina bowiem zakwasza mocz, co utrudnia rozwój drobnoustrojów i uniemożliwia zagnieżdżanie się bakterii w pęcherzu i moczowodach. Jeśli zatem masz skłonność do infekcji pęcherza, podjadaj sobie żurawinę zamiast ciasteczek czy cukierków, zwłaszcza że bogata jest w witaminę C. Wybieraj owoce bez dodatku cukru. Są mniej kaloryczne i mają orzeźwiający smak.

Reklama
Reklama
Reklama