Reklama

Niejedna nastolatka, zwłaszcza gdy ma już dowód osobisty, uważa, że jest wystarczająco dorosła, żeby kochać się ze swoim chłopakiem. Dorosłość oznacza jednak nie tylko większą swobodę, ale też odpowiedzialność także w sferze seksu. Zanim więc dziewczyna rozpocznie życie seksualne, powinna pogłębić wiedzę na temat owulacji (jajeczkowania), dni płodnych i niepłodnych, metod zapobiegania ciąży. Najlepiej, gdy wszystkie te sprawy wyjaśni jej nie koleżanka, ale ginekolog.

Reklama

Natura czy gumka?

Najbezpieczniejsze dla zdrowia nastolatki są naturalne metody zapobiegania ciąży, które opierają się na indywidualnym terminie jajeczkowania. Ale czy dziewczynie starczy samodyscypliny do codziennego pomiaru temperatury ciała przed wstaniem z łóżka lub obserwacji śluzu szyjkowego? Wątpliwe, poza tym metody naturalne są dość zawodne. W związku z tym nie są polecane nastolatkom. To raczej propozycja dla małżonków, którzy znają swoje ciała, nie są też tak niecierpliwi, i którym nieplanowana ciąża nie pokrzyżuje w takim stopniu planów życiowych jak nastolatce.
Zawodne są też inne sposoby antykoncepcji, np. współżycie podczas miesiączki lub w ciągu 2-3 dni po jej zakończeniu. Możliwe jest dodatkowe jajeczkowanie w ciągu cyklu, ciąża jest więc niewykluczona.
Przy sporadycznych kontaktach seksualnych lepsze rozwiązanie stanowi dobrej jakości prezerwatywa. Jest dość skuteczna, oczywiście pod warunkiem że zostanie prawidłowo założona i nie pęknie podczas miłosnych uniesień. Dodatkowo chroni przed większością chorób przenoszonych drogą płciową (uwaga: nie chroni przed zakażeniem wirusem HPV, który jest najczęstszą przyczyną raka szyjki macicy).

Uwaga! Awaria

No dobrze, a co zrobić, gdy np. prezerwatywa pęknie, zsunie się? Można zastosować w ciągu 72 godzin od stosunku tzw. pigułkę "po" (Postinor Duo, Escapelle), która zapobiega owulacji i zapłodnieniu. Trzeba jednak wiedzieć, że nie jest to metoda antykoncepcji, ale koło ratunkowe w sytuacji awaryjnej.
Po pierwsze, po takie tabletki można sięgnąć nie częściej niż 2 razy w miesiącu. Po drugie, mają duże stężenie progesteronu, na co niektóre kobiety źle reagują. Wreszcie preparaty takie miewają skutki uboczne, takie jak krwawienia, plamienia oraz nieregularne miesiączki utrzymujące się nawet przez kilka miesięcy.
Mimo tych minusów warto mieć receptę bez daty na Postinor Duo czy Escapelle, a jeśli ktoś nie jest przewidujący - skorzystać z pomocy całodobowego pogotowia antykoncepcyjnego. Na stronie internetowej www.wpadka.pl znajdują się telefony lekarzy, którzy mogą wypisać receptę na taki preparat. Niestety, za tabletki i pomoc lekarza trzeba zapłacić, lepiej zatem skorzystać z pewniejszej metody zapobiegania ciąży.

Hormony w pigułce

Tabletki antykoncepcyjne to propozycja dla dziewczyny, która już od dłuższego czasu ma chłopaka i planuje rozpocząć z nim życie seksualne.
Dobry lekarz nie przepisze ich na piękne oczy. Konieczny będzie wywiad lekarski i badania. Trzeba sprawdzić, czy młoda pacjentka nie ma np. nadciśnienia, uszkodzonej wątroby, stanu zapalnego w organizmie czy podwyższonego poziomu cukru. Nie obejdzie się zatem bez analizy krwi (stężenie glukozy, próby wątrobowe, morfologia, krzepliwość krwi, czasami także cholesterol i trójglicerydy). Niezbędne jest też wykonanie USG brzusznego (dopochwowego, jeśli nastolatka ma już inicjację seksualną za sobą), cytologii. Zaleca się również USG piersi.
Dopiero taki pakiet badań umożliwia lekarzowi podjęcie decyzji, czy nie ma żadnych przeciwwskazań do antykoncepcji hormonalnej, bo prawda jest taka, że nie każda kobieta może ją stosować.
Przed dwudziestym rokiem życia z reguły przepisuje się młodym pacjentkom tabletki zawierające niewielkie dawki hormonów (20 mg estradiolu na dobę). Można je zażywać non stop przez 5 lat. Potem należy zrobić przerwę, bo mogą zwiększyć ryzyko raka piersi. Co prawda nie udowodniono tego naukowo, ale lepiej dmuchać na zimne. Pewne zaś jest, że zwiększają one podatność na infekcje układu moczowo-płciowego, co trzeba mieć na uwadze.

Reklama

Od jakiego wieku pigułka

Po tabletki antykoncepcyjne można sięgnąć po roku systematycznych miesiączek, ale nie wcześniej niż od 16. roku życia. Chodzi o to, by nie ingerować, nawet w małym stopniu, w układ hormonalny dziewczyny przeobrażającej się w kobietę. Z tego też względu lepiej odłożyć moment stosowania tej metody do 18.-19. roku życia.

Reklama
Reklama
Reklama