Pływanie to sport dla każdego, w każdym wieku, nawet z dużą nadwagą. W wodzie odczuwalny ciężar ciała to tylko 10-15% naszej wagi. Oznacza to, że podczas uprawiania sportu nasze stawy nie odczuwają tak dużych obciążeń jak w trakcie biegania czy innych sportów. Po pływaniu mięśnie rozluźniają się, mimo że otrzymują solidną dawkę ruchu. Pomaga to też uwolnić się od napięć powstałych w wyniku przebywania w jednej pozycji np. w czasie siedzącej pracy.
Jeśli pływasz na plecach świetnie wpływa to na twój kręgosłup. Już samo leżenie na wodzie ma zbawienne działanie na mięśnie pleców, które utrzymując odpowiednią pozycję wzmacniają się. Pływając w tej pozycji wzmacniają się też mięśnie nóg.

Pływanie żabką modeluje ramiona, pośladki, uda, a także biust. Nie wskazane jest jednak długie i częste pływanie z głową uniesioną ponad powierzchnię wody. Znacznie zdrowsza jest sportowa żabka z zanurzaniem głowy.
Pływanie poprawia ukrwienie tkanek, zmniejsza cellulit, a przede wszystkim redukuje tkankę tłuszczową. Godzina rekreacyjnego pływania to spalone 400 kalorii. Najlepiej jest pływać 2-3 razy w tygodniu minimum przez godzinę.
Jeśli boisz się wody i nigdy nie pływałaś zacznij od zorganizowanych zajęć uczących pływać. Kolejne ćwiczenia jakie się tam wykonuje pozwalają na oswojenie się z tym żywiołem i już po kilku lekcjach będziesz umiała przepłynąć przynajmniej połowę basenu. Zajęcia takie są o wiele bardziej skuteczne niż samodzielna nauka czy pomoc kogoś znajomego.