Koronawirus. Choroba bezobjawowa może dawać groźne powikłania

Jak dotąd pocieszaliśmy się faktem, że tylko nieliczne osoby zakażone SARS-CoV-2 wymagają opieki lekarskiej, bądź nawet hospitalizacji. Wiele osób, które otrzymało dodatni wynik testu na COVID-19 przyznaje, że choroba nie daje żadnych objawów, poza ewentualnym zmęczeniem. Lekarze z Houston Medical Institute ostrzegają jednak, że bezobjawowy koronawirus może mieć bardzo niebezpieczne skutki w postaci powikłań, które mogą ujawnić się nawet kilka miesięcy po przebytej infekcji. Po przebadaniu tysięcy pacjentów okazało się, że aż 70% z nich doświadczyło powikłań związanych z uszkodzeniem układu nerwowego, jak utrata węchu i smaku, zaburzenia pamięci i dezorientacja

Zobacz też: Brytyjski rząd wprowadza zakaz seksu w związku z koronawirusem: w zamian proponuje "bańki wsparcia"

Koronawirus: druga fala pandemii szaleje na świecie 

Świat walczy z drugą, potężniejszą falą pandemii koronawirusa. Stany Zjednoczone odnotowują rekordowe ilości dobowych zachorowań, kilka dni temu pękła granica 90 tysięcy nowych przypadków w przeciągu 24 godzin. Kolejne europejskie kraje wprowadzają całkowity lockdown, a WHO uznało tę część świata za epicentrum choroby. Liczba zakażonych w Europie przekroczyła 10 milionów, wzrasta też ilość chorych wymagających hospitalizacji, a także zgonów. W Polsce wskaźnik zachorowań przekroczył 20 tysięcy dziennie, premier i minister zdrowia apelują o pozostanie w domach, możliwe jest również wprowadzenie nowych obostrzeń. 

Dzienny raport o #koronawirus.

Opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia Poniedziałek, 2 listopada 2020