Blue Monday: na czym polega?

Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku zawsze przypada na trzeci poniedziałek stycznia, w tym roku wypada 15 stycznia 2018. Termin Blue Monday (smutny, przygnębiający poniedziałek) wprowadził w 2004 roku brytyjski psycholog Cliff Arnall, który wyznaczał datę najgorszego dnia w roku za pomocą wzoru matematycznego. W swoich obliczeniach Arnall uwzględnił czynniki psychologiczne, meteorologiczne i ekonomiczne. Krótki dzień, małe nasłonecznienie, świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych oraz terminy związane z kredytami, które wzięliśmy na zakupy świąteczne - to wszystko wpływa na nasze złe samopoczucie.

Blue Monday: czy warto wierzyć?

Wzór Arnalla i termin Blue Monday spotkał się wśród światowych psychologów ze sceptycznym podejściem. Uważają oni, że jest to pseudonauka i zwykły chwyt marketingowy, który ma skłonić nas do polepszania sobie w tym dniu nastroju na siłę. Jednak społeczeństwo chętnie przyjęło termin Blue Monday, ponieważ ma wytłumaczenie na swoje złe samopoczucie w tym dniu i dzięki temu jest usprawiedliwione.

Blue Monday: jak poprawić sobie nastrój?

W związku z Blue Monday możemy zrobić wszystko, żeby poprawić sobie samopoczucie i nie dać się depresyjnemu dniu. Róbmy to, co poprawia nam nastrój: może to być spotkanie z przyjaciółmi, wyjście do kina, spacer, kawa, albo zakupy. Wiele firm, na przykład biura podróży robi w tym dniu promocje, żeby skusić klienta, bo nie ma nic lepszego w te zimowe krótkie dni niż perspektywa wyjazdu w ciepłe kraje.

A Wy macie jakieś sprawdzone pomysły, jak przeżyć Blue Monday?